piątek, 15 czerwca 2012

Stek wołowy z masłem ziołowym i szparagami / Beefsteak with herbbutter and asparagus





Kilka lat temu odwiedziłam moją przyjaciółkę – Valentinę, w jej domu we Włoszech. Poznałam jej znajomych i przyjaciół i całą rodzinę. Któregoś dnia zostałam nawet zaproszona na kolację do domu cioci Valentiny. Było bardzo rodzinnie i ciepło. I było pyszne jedzenie! Na pierwsze danie moje ulubione tagliatelle z pesto, a potem pieczeń którą zrobiła babcia. Trochę zmarkotniałam widząc różowo-czerwone plastry mięsa lądujące na moim talerzu. Krwiste steki zawsze wydawały mi się takie żywe i nigdy ich nawet nie spróbowałam. A tu znalazłam się w sytuacji, gdzie nie wypadało odmówić ani marudzić. Pełna obaw spróbowałam bardzo soczystych i krwistych kawałków mięsa. Ku mojemu zaskoczeniu były po prostu pyszne! Rozpływały się w ustach. Z tamtego wieczoru pamiętam właśnie te krwiste pieczyste. I jeszcze granie w golfa i tenisa na Wii nie swoimi awatarami. Brat Valentiny, Matteo, był  babcią w okularach, mała kuzynka wujkiem z brodą i wąsami, a ja ciocią. I wszyscy bardzo dobrze się bawiliśmy.

A teraz naszła mnie ochota na takie miękkie, soczyste, krwiste steki. W końcu już wiem co dobre i się nie boję. Pierwsze porcje robiłam zgodnie z przepisem i przyznam, że trochę za bardzo je wysmażyłam. Ale kolejne robiłam już według mojego uznania, kontrolując miękkość steków widelcem i te wyszły już takie jak chciałam.




Składniki na steki (4 porcje):
·         4 kawałki mięsa wołowego po 150-200 g i grubości ok. 2 cm (najlepsza będzie polędwica, antrykot lub rostbef)
·         olej

Steki wyjąć z lodówki na godzinę przed smażeniem. Umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem, natrzeć olejem, doprawić solą i pieprzem z obu stron i zostawić na godzinę. Steki smażymy na mocno rozgrzanej patelni po 4 min. z każdej strony. Jeżeli wolimy bardziej wysmażone steki przedłużmy ten czas o dodatkową 1 min. z każdej strony.
Po usmażeniu steki odkładamy i przykrywamy folią aluminiową na 5 min.

Istnieje metoda jak sprawdzać mięso podczas smażenia, żeby było takie jak chcemy. U mnie ta metoda się sprawdziła. Jeżeli złączymy kciuk z palcem wskazującym (tylko dotykając, nie ściskając), duża poduszeczka na dłoni pod kciukiem będzie tak miękka jak krwisty stek. Jeżeli złączymy kciuk z palcem środkowym – stek pół-krwisty, z palcem serdecznym – średnio wysmażony, a z palcem małym  dobrze wysmażony. Jeżeli macie ochotę, sami sprawdźcie. Tutaj są zdjęcia opisanej metody.

Składniki na masło ziołowe:
·         100 g masła w temperaturze pokojowej
·         garść szczypiorku
·         garść lubczyku
·         kilka listków mięty
·         1 ząbek czosnku
·         sól
·         pieprz

Zioła drobno posiekać. Czosnek zetrzeć na tarce lub również drobno posiekać. Wszystko wymieszać dokładnie z masłem. Doprawić solą i pieprzem.


Składniki na szparagi z posypką:
·         1 pęczek zielonych szparagów
·         1 łyżeczka soli
·         1 łyżeczka cukru
·         ½ szklanki tartej bułki
·         2 -3 łyżki oliwy z oliwek
·         1 ząbek czosnku
·         1-2 garście natki pietruszki
·         sól
·         pieprz

Szparagi umyć i obciąć zdrewniałe końcówki (jeżeli takie mają). Zagotować wodę w wysokim garnku, dodać łyżeczkę soli i łyżeczkę cukru. Szparagi związać sznurkiem, włożyć pionowo do gotującej się wody i gotować przez 6-8 min. aż będą dość miękkie, ale wciąż sprężyste. Należy pamiętać, że szparagi będą dochodziły jeszcze przez kilka minut po wyjęciu z wody.
Do bułki tartej dodać oliwę i drobno posiekaną natkę pietruszki oraz starty na drobnej tarce lub posiekany ząbek czosnku.  Doprawić solą i pieprzem i dobrze wymieszać.
Szparagi podawać z posypką.

O posypce powiedział mi mój brat cioteczny, więc od razu ją wypróbowałam do grillowanej cukinii. Sprawdziła się idealnie. Można ją dodawać do inny warzyw np. grillowanych plastrów bakłażana lub pomidora.







Przepis: Kwestia Smaku

7 komentarzy:

  1. wygląda przepysznie! i pomimo tego, że dopiero co wstałam i powinnam jeść śniadanie to mam ochotę na taki właśnie stek! i do tego jest wysmażony tak jak lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sa perfekcyjne! Takie lubie najbardziej, a patrzac na piekne zdjecie wiem, ze byly pyszne :) Pozdrawiam serdecznie i ide rozejrzec sie po twoim blogu, bo sadzac po stekach, czeka mnie tu prawdziwa uczta dla oczu :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. zapomnialam napisac, ze ja od 3 dni mam steko-faze ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie ostatnio była bardzo podobna kombinacja, stek, masło z suszonych pomidorów i szparagi - pycha, uwielbiam takie połączenia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie spróbuję steka w takim połączeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam steki. Często jemy :)

    OdpowiedzUsuń