Ja: To co byście
napisali?
Nacia: Nacia
jest Debeściak!
Ja: Ale to
jest za długie. Nie zmieści się. Wymyśl coś innego.
Mama:
Wesołych Świąt.
Ja: To
pasuje, ok. Co jeszcze?
Tata: Nie
karmić psa.
Ja i mama:
Hahahaha!
Nacia: Ale
jak to nie karmić psa? Przecież pies lubi ciasteczka!
A potem
doszły jeszcze „Renifer”, „Gwiazdka”, „Keep calm and ♥ ”, „Love” i „♥ ”, które zostały odciśnięte na pierniczkach. Zabawy z tym było
sporo, szczególnie, że układając napisy od drugiej strony nie trudno o pomyłkę.
Ale w końcu się udało i o godzinie 2 w nocy wyjęłam z piekarnika ostatnią blachę.
Część pierniczków włożyłam do metalowej puszki i schowałam do spiżarni.
Przepis na
pierniczki zamieściłam tutaj, a zdjęcia pierniczków z zeszłego roku możecie obejrzeć tutaj.
już wysyłam! a można kilka zdjęć? :))
OdpowiedzUsuńSuper :) Można wysłać maksymalnie 3 zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńśliczne pierniczki ;) a ja już czekam, aż moje dojrzeją. ślinka cieknie!
OdpowiedzUsuńjestem fanką ciasteczkową ale jeszcze w napisy pierniczków nie robiłam musze spróbować, pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńWysyłanie w toku :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :-) "Nie karmić psa" to mój faworyt, pies się pewnikiem sam nakarmi ;-)
OdpowiedzUsuńOj pies na pewno sam się nakarmi, bo to największy głodomór w rodzinie ;)
UsuńSuper są Twoje pierniczki :) My jeszcze nie robiliśmy ani pierniczków ani ciastek.
OdpowiedzUsuńPodobne literki widziałam w Tchibo ale już ich nie ma,aż żałuję bo z córeczką byśmy zrobiły takie w prezencie pod choinkę babci :)
PS: gdzie można kupić takie napisy?
Dziękuję :) Ja moje literki kupiłam w Tchibo, ale podobne można kupić tutaj
Usuńhttp://skladrzeczy.pl/product-pol-1099-Forma-do-herbatnikow.html
więc bierz córcię pod pachę i zróbcie razem pierniczki, z lukrem też jest mnóstwo zabawy :)
W takim razie i ja wezmę udział :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam :)
Usuńomg...jak byłam mała takie literki były do tworzenia pieczątek....zapomniałam o tym....
OdpowiedzUsuńświetne...
świetne pierniczki,
świetne zdjęcia
świetne napisy
:)